Czy wiecie, że… 

Jedną z najważniejszych rzeczy podczas stylizacji włosów jest ich ochrona. Tak, dobrze czytacie – nie nawilżanie, nie wygładzanie, nie podkreślanie skrętu czy dodawanie blasku, ale ochrona.

Dlaczego trzeba chronić włosy podczas stylizacji?

Co nam po pięknie zakręconych włosach pełnych blasku, gdy z tygodnia na tydzień są bardziej zniszczone, kruche i łamliwe? Wysoka temperatura im nie służy, dlatego regularne suszenie włosów suszarką, prostowanie prostownicą czy kręcenie lokówką to trio domowych zabiegów, przez które mamy zniszczone włosy. Im częściej stylizujemy je na ciepło, tym bardziej słabe i podatne na rozdwajanie się będą. To prosta zasada.

Jak ochronić włosy przed temperaturą?

Nie jesteśmy jednak wcale na przegranej pozycji, bo włosy można skutecznie ochronić podczas stylizacji. Jak? Na przykład, susząc je chłodnym nawiewem albo stosując ekologiczne metody kręcenia włosów tj. takie, które nie wymagają użycia temperatury – papiloty, wałki itp.

Dla mnie najlepsze są jednak kosmetyki termoochronne np. olejki, kremy czy mgiełki do włosów. Wystarczy użyć ich przed stylizacją włosów na ciepło, żeby wysoka temperatura nie zaszkodziła pasmom.

Jakie kosmetyki termoochronne są najlepsze?

Wybór produktów zapewniających ochronę termiczną jest duży. Sama przez długi czas miałam problem ze znalezieniem odpowiedniego kosmetyku. Kupowałam coś, bo miało ładną etykietę i producent obiecywał cuda, a potem moje włosy były obciążone i sklejone w brzydkie strąki.

Moje ulubione kosmetyki termoochronne

Te warunki spełnia kilka produktów, które miałam okazję testować i o których chcę Wam opowiedzieć. Oto najlepsze kosmetyki do stylizacji włosów, które nie tylko chronią, ale też ułatwiają stylizację i pielęgnują!

1. Nanoil Heat Protectant Spray

Termoochronny spray do włosów Nanoil to zdecydowanie nr 1.

Uwielbiam go za lekkość i piękny zapach. Wystarczy spryskać włosy delikatną mgiełką, żeby zapewnić im ochronę nawet do 220°C. Ten spray ma zdecydowanie najlepszy skład wśród dziesiątków kosmetyków do stylizacji, bo zawiera odbudowujące zniszczone pasma proteiny jedwabiu i przyjazne dla włosów silikony, które wygładzają pasma, ułatwiając ich stylizację. Spray do włosów Nanoil zapewnia więc zarówno ochronę, jak i regenerację czy upiększenie. A wszystko to w bardzo dobrej cenie i wyjątkowo ekskluzywnym wydaniu.

2. Balmain Thermal Protection Spray

Wart uwagi jest też termoochronny spray do włosów Balmain.

To paryska formuła przeznaczona do każdego rodzaju włosów. Chroni przed temperaturą do 220°C podczas stylizacji włosów, ale oprócz działania ochronnego, również pielęgnuje, nabłyszcza i nawilża. Zawiera proteiny jedwabiu o działaniu wzmacniającym oraz prowitaminę B5, która nadaje pasmom blask i wspiera ich prawidłowe nawilżanie. Kosmetyk jest minimalistyczny, a sam spray do włosów Balmain ma delikatnie różowy, bardzo uroczy kolor. Największym minusem jest tutaj jednak cena – to jeden z droższych sprayów termoochronnych.

3. Kemon AND 13 Heat Spray

Polecam też termoochronny spray do włosów Kemon.

Ma dobrą cenę, odpowiednią pojemność i lekką formułę. To mgiełka, która polecana jest do stosowania podczas modelowania włosów z użyciem wysokiej temperatury. Chroni i ułatwia stylizację bez obciążania pasm, zapobiega ich przesuszaniu i podkreśla naturalny blask włosów. Oczywiście nie wolno przesadzić z ilością produkty, bo zdarzyło mi się, że spray do włosów Kemon trochę mi przetłuścił włosy. Stosowany zgodnie z instrukcją jest moim zdaniem fajną propozycją od włoskiej marki, której zaufało już wielu.

4. Schwarzkopf OSIS+ Flatliner

Możesz wypróbować też termoochronny spray do włosów Schwarzkopf.

Nie ukrywam, że ten kosmetyk przypomina mi gaśnicę od momentu, w którym zobaczyłam go po raz pierwszy. Metaliczna butelka z dużym atomizerem i czerwonymi, dużymi napisami to ciekawa stylistyka. A co w środku? Utrzymująca prawidłowe nawilżenie gliceryna i polimery, które ochraniają włosy przed wysoką temperaturą. Spray do włosów Schwarzkopf to tarcza, ale nie tylko, bo pomaga też utrzymać kontrolę nad włosami, ogranicza ich łamliwość i nadaje blask. Choć tylko, jeśli włosy nie są wymagające – nie sprawdzi się u każdego.

5. Kerastase Chronologiste Thermique Regenerant

Do stylizacji sprawdzi się też termoochronny olejek do włosów Kerastase.

To jeden z popularniejszych kosmetyków do stylizacji. Spotkałam się z nim parę razy w salonach fryzjerskich i stwierdziłam, że przetestuję. U mnie efektu wow nie było, ale wiem, że u wielu osób ten kosmetyk do włosów naprawdę się sprawdza. W czarnej eleganckiej butelce kryją się m.in. kwas hialuronowy, witamina E oraz innowacyjna cząsteczka Abyssine, która odpowiada za ochronę włosów. Produkt chroni, ale też poprawia teksturę włosów i ułatwia stylizację. Najbardziej przeszkadza mi w nim jednak to, że nie ma wygodnego atomizera… jest tylko pompka, a produkt trzeba nakładać na włosy rękami.

Jak stosować kosmetyki termoochronne?

Kiedy mamy już wymarzony produkt, przydałoby się jeszcze wiedzieć, jak go stosować. Okazuje się, że wcale nie jest to takie trudne. Wystarczy umyć włosy i nałożyć na nie spray lub olejek termoochronny, zanim jeszcze sięgniemy po suszarkę, lokówkę czy prostownicę. Większość tego typu kosmetyków można stosować na suche i na mokre włosy, więc mamy tu dowolność.

Czy zwykły olej może ochronić włosy?

A czy w ogóle potrzebujemy specjalistycznych kosmetyków termoochronnych, skoro naturalne olejki też potrafią ochraniać włosy?

Sprawa z olejkami do włosów jest skomplikowana. Z jednej strony taki olej arganowy ma właściwości termoochronne, a do tego jest znany z tego, że regeneruje i odbudowuje. Często jest nawet składnikiem produktów do stylizacji włosów. Z drugiej jednak sam olejek do włosów ma znacznie słabsze działanie, a do tego może obciążać włosy. Dobry spray termoochronny sprawdzi się dużo lepiej, ochroni skuteczniej, a do tego jest lekki dla włosów.

Tyle ode mnie. Dajcie znać, czy ten wpis był dla Was przydatny!