Kosmetyczny organizer – co MUSI BYĆ w waszej kosmetyczce?

Hej Piękne Istoty!

Dziś zapraszam na wycieczkę krajoznawczą po mojej kosmetyczce. Nudne? Ooo kochane, pozwólcie się zaskoczyć. Będzie się działo, bo mam tam same sztosiki do makijażu, które chcę Wam dziś polecić. Wiem, że często szukacie rewelacyjnych kosmetyków, które nie kosztują majątku, a są naprawdę przyzwoite. Mam takie. Znam. Kocham i polecam, wiec bez zbędnych wstępów, przechodzimy do meritum: co każda kobieta powinna mieć w kosmetyczce?

Mój kosmetyczny niezbędnik – najlepsze produkty do makijażu!

1. PODKŁAD

Dla mnie to najważniejszy kosmetyk do makijażu. Dobry podkład to jak photo filtr na życie 😉 Nakładamy i nikt już nie widzi, że za wami ciężka noc, niewyspanie, a pracodawca nie wiem ze pod tą warstewką skrywa się osoba, która dziś nie emanuje entuzjazmem, tylko małym zmęczeniem. Cóż – zdarza się każdemu. Ale świat nie musi wietrzeć wszystkiego. Zwłaszcza jeśli w pracy macie kontakt z klientem i wymaga się od was, byście wyglądały nienagannie. Wtedy ratuje was dobry podkład do twarzy. Dla mnie takim kosmetykiem jest Kat von D. Wiem: jest drogi, ale naprawdę doskonały i niesamowicie wydajny, wiec jest to inwestycja w produkt, który posłuży wam na wiele wieeele miesięcy i zapewni doskonały makijaż. Jeśli jednak potrzebujecie tańszej alternatywy, to od wielu lat niezmiennie w drogeriach króluje Revlon Colorstay – słynny podkład do twarzy w dwóch wersjach (dla suchej i tłustej cery). Niedroga doskonałość.

2. KREM BB

Jeśli nie lubicie podkładów, bo sądzicie, że obciążają cerę, albo na co dzień po prostu wolicie coś lżejszego – polecam wam doskonały krem BB, który nie tylko poprawia jej wygląd, ale daje nienaganny koloryt i zapewnia silną pielęgnację oraz ochronę. Moim najlepszym kremem BB do twarzy jest Missha – krem BB koreańskiej marki. Jeden z nielicznych, który występuje w wielu kolorach (odcieniach), wiec można go doskonale dopasować do skóry. Daje piękne, satynowe wykończenie, idealnie wygładza i jest, choć jakby go nie było 😉 Wiecie, o co mi chodzi.

3. PUDER SYPKI

Sypki puder to cudowny pyłek, który utrwala makijaż, a jeśli jest naturalny i mineralny, to dodatkowo pielęgnuje i odżywia skórę, ponadto taki [puder też często tworzy ochronę przed słońcem. Ja jestem wierna dwóm – znów podaję opcję tańszą (ryżowy puder do twarzy, obojętnie jaki, byle był naturalny) oraz sypki puder do twarzy Kat von D. Mhm. Ktoś tu jest fanką jej kosmetyków. Ten puder jako jeden z nielicznych jest też doskonałym kamuflażem na skórę pod oczami. Cudowny, lekki, idealnie otula cerę i nie gromadzi się w załamaniach ani zmarszczkach.

4. KREDKA DO BRWI

Pewnie nie dla wszystkich z was, ale dla mnie to must have każdego makijażu. Kredka do brwi to uzupełnienie mojego porannego makijaż owego look-u. Mam nieco cienkie brwi, które po prostu stały się takie pod wpływem nieustannego i wieloletniego wyskubywania ich (tak było modnie w latach 90). Dziś, gdy królują modne, grube brwi, staram się nadać im na nowo piękny kształt. Stosuje od niedawna odzywkę do brwi, ale aby makijaż był piękniejszy i intensywniejszy – kredka do brwi daje mi wspaniały efekt. Moją ukochaną jest ta z maybelline – z jednej strony cienki grafit, z drugiej – aplikator z cieniem do brwi. To daje wspaniałe możliwości

5. RÓŻ I POMADKA 2W1

Nie musicie wydawać fortuny na drogi róż i pomadkę, którą będziecie „nosić” na co dzień. Wystarczy, że kupicie jeden z tych cudnych kosmetyków 2w1. Kiedyś pomadka musiała być dopasowana do różu i odwrotnie. Dziś zbyt duża rozbieżność kolorystyczna tez nie wygląda za dobrze, bo zaburza równowagę waszej pięknej, naturalnie zarumienionej buzi i odcienia ust. Dlatego pomadka do ust, która jest jednocześnie różem to idealne rozwiązanie. Takich kosmetyków jest mnóstwo, ale ja najbardziej lubię te od Avon – są doskonale wydane, utrzymane w pięknych kolorach i dopasowane do różnych karnacji.

6. ROZŚWIETLACZ W KREDCE

Koniecznie ten od NYX! Tylko Kredka i rozświetlacz pod łuk brwiowy NYX jest tak magiczny, że posłuży wam do wykonania pełnego makijażu – nie tylko rozjaśni obszar tuż pod łukiem brwiowym, ale tez z jego pomocą rozjaśnicie wewnętrzny kącik oka, zaznaczycie pięknie tzw. łuk kupidyna, naniesiecie rozświetlacz na kości policzkowe i grzbiet nosa, a w razie czego posłuży też za cień do powiek. Taki rozświetlacz to prawdziwy skarb I absolutne must have. Z jego pomocą zrobicie cuda. Rozjaśnicie też tzw. linię wodną, czyli nałożycie go na dolną powiekę, tworząc elegancką kreskę, która optycznie powiększy oko, a gdy idziecie na randkę – możecie rozetrzeć go na ramionach i dekolcie, aby wyglądać olśniewająco.

7. TUSZ DO RZĘS

Oczywiście w każdej kosmetyczce powinien znaleźć się także dobry tusz do rzęs. Moim ukochanym jest Lashcode – tusz do rzęs z odżywką, który dzień po dniu je wzmacnia, odżywia i wspiera ich prawidłowy wzrost tak, by rosły długie gęste i piękne. Spróbujcie koniecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz Polubić Także

Poniżej znajdziesz artykuły podobne do ostatnio czytanego.