Każda z nas chciałabym mieć piękne, białe zęby. Prawda jest jednak taka, że my mamy swój plan, a nasze geny mają inny. Do tego dochodzi styl życia, którego nie można przecież całkiem podporządkować temu, że chcemy mieć śnieżnobiały uśmiech. Efekt? Nieco pożółknięte i oddalone od palety bieli zęby, które nie wyglądają, jak z okładki magazynu beauty.
Na wszystko jest jednak ratunek. Ja też miałam pożółknięte i niezbyt ładne zęby, ale postanowiłam to zmienić. I niby mogłam pójść do dentysty, wypiaskować je i wybielić, ale wolę domowe metody wybielania zębów. Są tańsze, bezpieczniejsze i równie skuteczne, o ile stosujemy je regularnie. Dziś zdradzę wam te, które sprawdziły się u mnie najlepiej.
Jak mieć śnieżnobiały uśmiech?
Często pytacie mnie w komentarzach, jak mieć tak śnieżnobiały uśmiech, jaki mam ja. Pytacie o pasty wybielające, zabiegi, nakładki, a tak naprawdę najważniejsza jest właściwa pielęgnacja zębów oraz (to ważne!) unikanie rzeczy, które je zażółcają. Ja na początku też nie zdawałam sobie sprawy z tego, że – żeby mieć śnieżnobiały uśmiech – trzeba przewrócić trochę swoje życie do góry nogami. Dziś już wiem, jak wiele rzeczy ma znaczenie.
To, co wpływa na kolor uzębienia, czasami nie jest bezpośrednio związane z jego pielęgnacją. Otóż zęby mogą tracić biały kolor pod wpływem takich czynników jak:
- regularne palenie papierosów,
- picie dużej ilości kawy, wina i herbaty,
- przyjmowanie niektórych antybiotyków,
- różnego rodzaju choroby,
- starzenie się i czynniki genetyczne.
Domowe sposoby na białe zęby
To, co polecam wam na początek, jeśli chcecie mieć śnieżnobiały uśmiech, to unikanie rzeczy, które odbarwiają zęby (patrzcie wyżej). Zamiast trzech kaw dziennie, wypijcie tylko jedną – woda mineralna lepiej nawadnia i nie wpływa na kolor zębów. Rzucenie palenia też wyjdzie wam na zdrowie.
Jeśli już zadbacie o podstawy, to możecie śmiało wykorzystać moje sposoby na białe zęby. Jakie konkretnie? Najlepsze oczywiście!
Czarna pasta do zębów
Na początek higiena jamy ustnej. Pamiętajcie, aby dbać o zęby i czyścić je każdego dnia. Najlepiej za pomocą cudownego specyfiku, jakim jest wybielająca pasta do zębów z węglem aktywnym. Ja akurat mam jakąś ziołową, ale sprawdzi się właściwie każde, w której znajduje się węgiel. To składnik, który nadaje jej czarny kolor i – wbrew temu, co mogłoby się wydawać – doskonale wybiela zęby. Działa detoksykującą, oczyszcza i sprawia, że odzyskujemy śnieżnobiały uśmiech bez dodatkowego działania, bo przecież zęby i tak myjemy każdego dnia.
Skórka od banana
Możecie myśleć, że zwariowałam, ale powiem to – regularnie przecieram zęby skórką od banana. Zanim ją wyrzucę, wykorzystuję po to, żeby naturalnie wybielić swoje zęby. Wierzcie lub nie, ale to działa, a wymaga tylko kilku sekund zaangażowania. Oczywiście zęby należy przecierać wewnętrzną stroną skórki, bo to właśnie tam kryją się substancje, które mogą przywrócić zębom biel i zdrowy blask.
Cytrynowa płukanka do ust
Kwaśna cytryna to coś, co w domu powinna mieć każda maniaczka dbania o siebie. Nie dość, że można ją wykorzystać jako kwaśną płukankę do włosów, czy cytrusowy tonik do twarzy, to ma też właściwości rozjaśniające, które pomogą wybielić zęby. Jak ja to robię? Najprościej ja się da. Oczywiście można byłoby rzuć cytrynę, ale łatwiej wycisnąć z niej sok, połączyć z wodą i zrobić płukankę do ust. Używam jej po każdym myciu zębów, dzięki czemu nie tylko wypłukuję resztę zanieczyszczeń, ale też z każdym kolejnym użyciem rozjaśniam.
Poza tym oczywiście najlepszy sposób na białe zęby to zdrowa dieta – nie tylko dlatego, że witaminy i minerały są ważne dla zębów, ale też dlatego, że jedzenie warzyw i owoców (zwłaszcza jabłek!) pobudza pracę ślinianek i działa jak delikatny mikropeeling, a to wszystko wpływa na kolor zębów.
Dodaj komentarz