Czego potrzeba cerze latem? Moim zdaniem niezbędny jest jeden kosmetyk – naturalnie rozświetlający podkład, który nie tylko wyrównuje koloryt cery, ale również subtelnie podkreśla blask. Z mojej strony mogę polecić trzy produkty 🙂
Zadaniem podkładu jest przede wszystkim wyrównanie odcienia cery i ukrycie niedoskonałości. To produkt, który musi być dopasowany do typu naszej cery. Zupełnie innej pielęgnacji potrzebuje bowiem skóra sucha, innej mieszana lub tłusta, a całkiem odmiennej ta z tendencją do trądziku. Z drugiej strony ważny jest też odcień dopasowany do naszego naturalnego koloru skóry.
Podkład na lato
Jeśli chodzi o kosmetyki na lato, obowiązuje prosta zasada, że muszą mieć jak najlżejsze formuły. Nie należy zbyt obciążać twarzy w miesiącach, kiedy temperatura jest dużo wyższa niż normalnie. Podkład również powinien być lekki, ale musi też dobrze rozświetlać. Matowa cera nie wygląda latem naturalnie, bo brakuje jej delikatnego muśnięcia słońcem.
Poniżej przedstawiam moje najukochańsze letnie podkłady. Sprawdźcie, czy nie macie ich również w swojej kosmetyczce. Jeśli nie, koniecznie się w nie zaopatrzcie!
LAURA MERCIER – Candleglow Soft Luminous Foundation
To jeden z droższych podkładów, ale moim zdaniem efekt rozświetlenia i wygładzenia, jaki daje, jest tego wart. Zawiera mieszankę olejkową, która perfekcyjnie nawilża cerę i daje świetliste wykończenie makijażu. Również pigmenty zastosowane w podkładzie rozświetlającym Laura Mercier mają zdolność odbijania światła przy jednoczesnym dobrym kryciu niedoskonałości. Wg mnie to jeden z lepiej wtapiających się w skórę podkładów. Rozświetla naprawdę naturalnie bez efektu odpustowego brokatu na twarzy. Jest idealny na lato, ponieważ wyrównuje wakacyjną opaleniznę, która jak wiadomo nie wszędzie jest równomierna.
ANNABELLE MINERALS – Radiant Foundation
Marka Annabelle Minerals w swojej palecie sypkich podkładów mineralnych ma trzy wersje produktu: kryjący, matujący i rozświetlający. Jestem fanką tych podkładów, ponieważ mają kilka poważnych zalet. Przede wszystkim są niedrogie, a przy takiej skuteczności to naprawdę hit. Poza tym ich pudrowa formuła jest niezwykle lekka dla każdego rodzaju cery, szczególnie latem. Rozświetlający podkład Annabelle Minerals bazuje na czterech naturalnych i bezpiecznych dla skóry składnikach. A efekt? Wizualnie spłyca zmarszczki, wyrównuje koloryt cery, maskuje przebarwienia i nadaje delikatny, zdrowy blask. Robi wszystko to, co dużo droższe podkłady.
RIMMEL – Wake Me Up Anti-Fatique Foundation
Dla równowagi coś ze średniej półki cenowej, czyli podkład rozświetlający od marki Rimmel. Bardzo łatwo dostępny, świetnie znany i popularny na całym świecie. Używam go jako zamiennika Laura Mercier, ponieważ również dobrze odżywia i nawilża cerę. Zawiera kompleks nawadniający, witaminy C+E, filtr UV SPF 20 oraz rozświetlające perełki. To bardzo fajny kosmetyk, jeśli zależy nam na widocznym rozświetleniu, a jednocześnie szukamy czegoś lekkiego. Rimmel Wake Me Up sprawdza się na lato, ale ja stosuję go raczej na wieczorne imprezki, bo daje mocniejszy efekt. Brokatowe drobinki są mocno widoczne w słońcu. Bardzo łatwo się rozprowadza i jest trwały.
Dodaj komentarz