Hej Kochane,
pewnie tak jak ja nie lubicie, gdy ulubione kosmetyki kończą się. Jeszcze gorzej jest wtedy, gdy wiemy, że na dnie jest jeszcze kosmetyku, jednak nie da się go wydobyć. Przychodzę z pomocą! Dzięki tym 4 trikom wykorzystacie kosmetyki do ostatniej kropelki! Jest to nie tylko oszczędność pieniędzy, ale i jeden krok w stronę zero waste i dbania o środowisko.
Nie cierpię marnotrawstwa! Tyczy się to zarówno czasu, pieniędzy, jak i produktów. Dzięki tym trikom po pierwsze zaoszczędzicie czas, ponieważ nie będziecie musiały tak często chodzić do sklepu po kosmetyki (bądź zamawiać ich przez Internet, a wszystkie wiemy ile wtedy trwa ich wybór…). Po drugie to oszczędność pieniędzy, a także świadomość, że nie wyrzucacie 1/5 pieniędzy wydanych na dany produkt do kosza. Po trzecie dzięki zużyciu kosmetyków do końca, puste opakowania możemy jeszcze do czegoś wykorzystać, bądź wyrzucić je do szkła, bądź plastiku i dać im szansę na ponowne wykorzystanie (a gdy wyrzucamy opakowanie z produktem, musimy to zrobić do pojemnika z odpadami zmieszanymi). Wszystkie triki, dzięki którym wykorzystamy produkty na maksa są szybkie w użyciu i proste w przygotowaniu.
1. Odżywka, maska, balsam
W przypadku, gdy kończy mi się jakiś produkt w tubce bądź butelce zawsze odkręcam nakrętkę i w ten sposób zbieram nadmiar produktu, który zdążył się tam zebrać. Ale to nie wszystko! Poza tym zawsze przecinam opakowanie mniej więcej w połowie, a następnie zgarniam resztki produktu, które są tam osadzone. Będziecie zaskoczone, jak duża ilość produktu się tam kryje!
2. Zaschnięty tusz, eyeliner, błyszczyk
W przypadku zaschniętych produktów rozwiązanie jest banalne i warto je zastosować, nim wyrzucicie produkt! Wystarczy włożyć zamknięty produkt do miseczki z ciepłą (ale nie gorącą) wodą. Już po kilku minutach produkt znów będzie zdatny do użycia! Pamiętajcie jednak, że po maksymalnie 6 miesiącach trzeba tusz wymieniać na nowszy, ponieważ używanie starego może podrażnić oczy, a tego nie chcemy.
3. Szampon
Przy końcówce szamponu proponuję zastosowanie delikatnego mycia włosów, który jest uwielbiany przez włosomaniaczki. Polega on na rozcieńczeniu szamponu wodą. W tym celu nalewamy do butelki z końcówką szamponu trochę wody, następnie zamykamy, wstrząsamy i taką mieszanką myjemy włosy. W ten sposób wykorzystamy szampon do końca i wypróbujemy nowego sposobu mycia głowy.
4. Resztki podkładu
W przypadku kończącego się podkładu, wystarczy że odkręcisz buteleczkę i dodasz do niej odrobinę kremu nawilżającego. Po wymieszaniu stworzysz nieco lżejszą wersję swojego codziennego podkładu. Jeśli opakowanie podkładu nie jest szklane, lecz plastikowe – to śmiało możesz przeciąć opakowanie tak jak w przypadku balsamu, uważa tylko by się nie ubrudzić.
5. Resztki korektora
Korektor z reguły jest w mniejszym opakowaniu niż podkład, dlatego musimy zastosować innych środków. Znalazłam świetny sposób, który przetestowałam i działa! Do korektora trzeba dolać kilka kropel gorącej wody, wstrząsnąć i chwilę odczekać. Następnie odlać nadmiar wody i…z łatwością wydobyć resztki korektora.
6. Perfumy do ostatniej kropelki
Jeśli kończą Ci się ulubione perfumy i jest ich już zbyt mało, by z łatwością z nich korzystać, odkręć buteleczkę. Teraz masz dwie opcje. Możesz wcierać perfumy w szyję i nadgarstki, bądź dolać resztkę perfum do ulubionego balsamu do ciała (najlepiej bezzapachowego) i własnoręcznie stworzyć perfumowany balsam do ciała.
Mam nadzieję, że również pokochacie te triki i od teraz będziecie wykorzystywać swoje kosmetyki na maksa! A czy Wy macie inne sposoby, jak wykorzystać kosmetyki do ostatniej kropelki? Jeśli tak, to koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach!
Dodaj komentarz