Każdy z was ma swój ulubiony zapach perfum i wybierając go kieruje się przede wszystkim indywidualnymi doznaniami i zmysłem powonienia. To nigdy nie jest (i nie powinien być) wybór obiektywny; chyba że jakaś edycja perfum została wydana w celach charytatywnych, ale to całkiem inny cel i nie ma nic wspólnego z naszym gustem.
Większość z nas sięga po zapachy delikatne, kwiatowe lub świeże i cytrusowe, zaś na wieczór po prostu nieco intensywniejsze. Najpowszechniejszymi składnikami perfum są oczywiście kwiaty, nieraz owoce, oraz korzenne przyprawy. Perfumy mają za cel pobudzić zmysły i uwolnić określone, przyjemne doznania nie tylko u kogoś, kto je nosi, ale również w otoczeniu.
Twórcy perfum prześcigają się w tworzeniu nowych, coraz bardziej nietypowych i niecodziennych zapachów. Warto wspomnieć, że tworzenie perfum jest sztuką. Biorąc pod uwagę zapachy, jakie zdarza się komponować artystom sztukę ową można niekiedy zaliczyć do …mocno awangardowej.
Oto lista najdziwniejszych perfum, jakie stworzono:
1. Eau de MacBook – perfumy o zapachu MacBooka
To zapach łączący w sobie kilka aromatów: kleju, aluminium, gumy i papieru. Ma on odzwierciedlać zapach świeżo kupionego, dopiero co rozpakowanego laptopa i oczywiście budzi ekscytację.
2. Play-Doh Perfume – perfumy o zapachu Play-Doh
O ile nikogo nie dziwi komercyjny sukces wód perfumowanych z ulubionych bajek (perfumy Violetta lub Kraina Lodu), o tyle zapach znanej i popularnej ciastoliny… jest kwestią dyskusyjną.
3. Comme des Garcons Garage – perfumy o zapachu garażu
O ile kobiety może nie do końca zrozumieją istotę tego zapachu, o tyle panowie z całą pewnością poczują się milej wdychając woń samochodu, tapicerki, smaru i benzyny.
4. Pizza Hut Perfume – perfumy o zapachu pizzy
Te perfumy to gratka dla koneserów i miłośników unikanych kosmetyków. Jest to bowiem jeden z najtrudniej dostępnych zapachów na świecie – światło dzienne ujrzało jedynie 72 flakoniki perfum pachnących pizzą.
5. Paper Passion by Karl Lagerfeld – perfumy o zapachu starzejącego się papieru
Książka w butelce? Czemu nie! Karl Langferd stworzył zapach literatury. Według niego pachnie ona atramentem, papierem i klejem. Kto wie – może w dobie cywilizacji ksiąka odejdzie do lamusa i jej zapach będzie znany tylko i wyłącznie dzięki Langefeld’owi? Wierzę całym sercem, że tak się jednak nie stanie.
6. Histoires de Parfumes Petroleum – perfumy o zapachu ropy naftowej
Ich pomysłodawcą był Gerald Ghislain. Pomysł wpisuję się w jego poglądy na temat natury. Ghislain twierdził, że ropa to jeden z najcenniejszych darów, jaki otrzymała ludzkość.
7. Demeter New Baby, Demeter Funeral
To dwa flakony i dwa zapachy wydawane pod jedną marką. Można powiedzieć, ze stanowią swego rodzaju koło życia – od narodzin aż po śmierć. Te pierwsze pachną bowiem noworodkiem zaś drugie – kwietną wonią domu pogrzebowego.
Jeśli nie zainteresował was żaden z powyższych zapachów mam dobrą wiadomość – lista dziwnych woni praktycznie nie ma końca. Jeśli macie ochotę, możecie nabyć perfumy o zapachu pieniędzy, krabów, koniczyny, deszczu lub krwi, a nawet… pleśniowego sera.
Dodaj komentarz